od którego wywodzą się współcześni krysznowcy z Mayapur.<br>Próbowali z Łukaszem przetłumaczyć wiersz mistrza gatunku <orig>waczczanas</>, słynnego Basawy, z 820 roku:<br>Bogaci<br>zbudują Śiwie świątynie, <br>a co mogę zrobić ja,<br>człowiek biedny?<br><br>Moje nogi są filarami,<br>ciało ołtarzem, <br>głowa kopułą ze złota.<br>Posłuchaj, Panie Spotykających się Rzek,<br>to, co stoi, musi upaść,<br>ale to, co się porusza, będzie trwać wiecznie.<br><br>Basawa doznał oświecenia, kiedy medytował u zbiegu dwóch rzek w Karnatace, dlatego w większości swoich haiku określa Śiwę jako Pana Spotykających się Rzek (Kundalasangama Dewa). Stwierdzają z Łukaszem podczas nocnej sesji w Park Lodge, że ten tekst, zaczerpnięty z książki Speaking