Typ tekstu: Książka
Autor: Cegielski Max
Tytuł: Masala
Rok: 2002
wyłączonych wielkich wentylatorów, zaczepił go Syed Mohd Jamal. Wyleguje się z młodszym bratem na górnej półce w następnym przedziale, od którego oddziela Maxa ścianka i siateczka pod sufitem. Syed ma dwadzieścia lat, jest pucołowatym chłopcem w skórzanej kurtce. "Aj łont mejk frendszip łif ju!"- zaproponował. Nie wypada zapytać: "Czemu wy, muzułmanie, jesteście grubsi od hinduistów?"
Uścisnęli sobie dłonie, zrobili wspólne zdjęcie. Na tym polega frendszip. "Tak, przyjadę kiedyś do ciebie do domu"- obiecanki cacanki. Palili razem papierosy, Syed w tajemnicy przed ojcem, on zaś ukrywał to przed Zosią. Wsłuchiwał się w angielszczyznę kolegi z indyjskim akcentem, tamten w akcent Europy Środkowo
wyłączonych wielkich wentylatorów, zaczepił go Syed Mohd Jamal. Wyleguje się z młodszym bratem na górnej półce w następnym przedziale, od którego oddziela Maxa ścianka i siateczka pod sufitem. Syed ma dwadzieścia lat, jest pucołowatym chłopcem w skórzanej kurtce. "Aj łont mejk frendszip łif ju!"- zaproponował. Nie wypada zapytać: "Czemu wy, muzułmanie, jesteście grubsi od hinduistów?"<br>Uścisnęli sobie dłonie, zrobili wspólne zdjęcie. Na tym polega &lt;orig&gt;frendszip&lt;/&gt;. "Tak, przyjadę kiedyś do ciebie do domu"- obiecanki cacanki. Palili razem papierosy, Syed w tajemnicy przed ojcem, on zaś ukrywał to przed Zosią. Wsłuchiwał się w angielszczyznę kolegi z indyjskim akcentem, tamten w akcent Europy Środkowo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego