Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Studia Socjologiczne
Nr: 4
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1976
Zjazdu przyrodników niemieckich w 1875 r. Z naturalizmem powiązała Gumplowicza w pierwszym rzędzie idea jedności otaczającego świata zjawisk, znajdująca swój konkretny wyraz w popularnym wówczas monizmie. Przyjęcie, że "pomiędzy naturą a duchem nie ma przedziału", prowadziła uczonego do uznania świata społecznego za sferę świata przyrodniczego.
Nadawszy naturalny charakter światu społecznemu, myśliciel przyjął pierwotne istnienie jego elementów; grup ludzkich. Wiązała się z tym teza poligenizmu, której treścią było, że ludzkość wyłoniła się w świetle natury jako wielość "pół-zwierzęcych" hord ludzkich. Wraz z ujęciem grupy jako cząstki szeroko rozumianego świata natury - potraktował ją jako zbiór ludzi, czyli najwyższego typu organizmów biologicznych, wspólnie
Zjazdu przyrodników niemieckich w 1875 r. Z naturalizmem powiązała Gumplowicza w pierwszym rzędzie idea jedności otaczającego świata zjawisk, znajdująca swój konkretny wyraz w popularnym wówczas monizmie. Przyjęcie, że "pomiędzy naturą a duchem nie ma przedziału", prowadziła uczonego do uznania świata społecznego za sferę świata przyrodniczego.<br>Nadawszy naturalny charakter światu społecznemu, myśliciel przyjął pierwotne istnienie jego elementów; grup ludzkich. Wiązała się z tym teza poligenizmu, której treścią było, że ludzkość wyłoniła się w świetle natury jako wielość "pół-zwierzęcych" hord ludzkich. Wraz z ujęciem grupy jako cząstki szeroko rozumianego świata natury - potraktował ją jako zbiór ludzi, czyli najwyższego typu organizmów biologicznych, wspólnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego