Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.12 (36)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tam w piątek, sobotę i poniedziałek. Współwłaściciel agencji bankowej coś przeczuwał. Wczoraj do banku wtargnęli bandyci. Byli brutalni
To był brutalny napad! Bandyci zrabowali ponad 4 tys. złotych. Już kilka dni wcześniej współwłaściciel okradzionej agencji banku widział w okolicy podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Zaczął coś podejrzewać...
To już drugi napad na bank w tym roku w Warszawie. Po Ursynowie, tym razem na Woli. - O godz. 11.34 do małej placówki PKO BP przy Płockiej wtargnęło trzech barczystych mężczyzn w kominiarkach na głowach. W ręku mieli broń. Czwarty z bandytów stał w tym czasie na czatach - opowiada policjant.
Wybrali doskonały moment, bo w
tam w piątek, sobotę i poniedziałek. Współwłaściciel agencji bankowej coś przeczuwał. Wczoraj do banku wtargnęli bandyci. Byli brutalni&lt;/&gt;<br>To był brutalny napad! Bandyci zrabowali ponad 4 tys. złotych. Już kilka dni wcześniej współwłaściciel okradzionej agencji banku widział w okolicy podejrzanie zachowujących się mężczyzn. Zaczął coś podejrzewać...<br>To już drugi napad na bank w tym roku w Warszawie. Po Ursynowie, tym razem na Woli. &lt;q&gt;- O godz. 11.34 do małej placówki PKO BP przy Płockiej wtargnęło trzech barczystych mężczyzn w kominiarkach na głowach. W ręku mieli broń. Czwarty z bandytów stał w tym czasie na czatach&lt;/&gt; - opowiada policjant.<br>Wybrali doskonały moment, bo w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego