Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
światową karierę. - Jeśli to prawda, to cud miał miejsce właśnie przy tym fortepianie - mówi Josef Vejvoda, wskazując na sfatygowany instrument w kącie piwiarni. - Pewnego majowego wieczoru 1927 r. tata wrócił ze spaceru nad Wełtawą taki bardziej rozmarzony niż zakochany i zamiast jak zwykle iść prosto do mieszkania na górze, siadł na chwilę do fortepianu i od niechcenia zaczął stukać palcem. I zauważył, że podświadomie wraca do tych samych czterech taktów. No to je zapisał, a potem dalsze 32. Była to pierwsza kompozycja w jego młodym życiu, miał dopiero 25 lat.

Nazwał swą polkę "Modrzańska", bo "Zbraslavska" już istniała. Prawykonanie najczęściej obecnie granej
światową karierę. - Jeśli to prawda, to cud miał miejsce właśnie przy tym fortepianie - mówi Josef Vejvoda, wskazując na sfatygowany instrument w kącie piwiarni. - Pewnego majowego wieczoru 1927 r. tata wrócił ze spaceru nad Wełtawą taki bardziej rozmarzony niż zakochany i zamiast jak zwykle iść prosto do mieszkania na górze, siadł na chwilę do fortepianu i od niechcenia zaczął stukać palcem. I zauważył, że podświadomie wraca do tych samych czterech taktów. No to je zapisał, a potem dalsze 32. Była to pierwsza kompozycja w jego młodym życiu, miał dopiero 25 lat.<br><br>Nazwał swą polkę "Modrzańska", bo "Zbraslavska" już istniała. Prawykonanie najczęściej obecnie granej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego