Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lata 2003-2006 zaplanowano likwidację kilku kopalń, obniżenie wydobycia o 9 mln ton i eliminację nieopłacalnego eksportu. W listopadzie br. Kompania Węglowa wycofała się z zamknięcia trzech kopalń uważanych dotychczas za trwale nierentowne: - Nie można zamykać kopalni przynoszących zyski - mówi Klank. Wcześniej zarzucano rządowym reformatorom, że kopalnie do likwidacji wybierali na chybił trafił, byle tylko zmniejszyć wydobycie i ograniczyć eksport. - Będzie zapotrzebowanie na węgiel i dobra cena, to będą też istnieć kopalnie - podkreśla Klank.

- Faktycznie, trudno likwidować to, na czym można zarabiać, ale ostrzegałbym przed fascynacją obecną koniunkturą - mówi prof. Blaschke. - Ona nie poprawi niskiej jakości polskiego węgla, niskiej wydajności i nie zmieni
lata 2003-2006 zaplanowano likwidację kilku kopalń, obniżenie wydobycia o 9 mln ton i eliminację nieopłacalnego eksportu. W listopadzie br. Kompania Węglowa wycofała się z zamknięcia trzech kopalń uważanych dotychczas za trwale nierentowne: - Nie można zamykać kopalni przynoszących zyski - mówi Klank. Wcześniej zarzucano rządowym reformatorom, że kopalnie do likwidacji wybierali na chybił trafił, byle tylko zmniejszyć wydobycie i ograniczyć eksport. - Będzie zapotrzebowanie na węgiel i dobra cena, to będą też istnieć kopalnie - podkreśla Klank.<br><br>- Faktycznie, trudno likwidować to, na czym można zarabiać, ale ostrzegałbym przed fascynacją obecną koniunkturą - mówi prof. Blaschke. - Ona nie poprawi niskiej jakości polskiego węgla, niskiej wydajności i nie zmieni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego