szybko, Alfred siedział przez rok. Jak wyszedł, chcieli go wyrzucić ze szkoły, ale ostatecznie został. A teraz jest ciężko rozczarowany, bo... Wiesz, myśmy wtedy walczyli o zupełnie różne sprawy: ja o wolność gospodarczą, a on o sprawiedliwość społeczną.<br>- Pokłóciliście się?<br>- Nie. Po prostu nie zgadzamy się w pewnych kwestiach i na dobrą sprawę prawie nie utrzymujemy kontaktów.<br>- Więc dlaczego chciałeś, żebym się zajął tą sprawą?<br>- Jeżeli z nim rozmawiałeś, wiesz, jaki jest jego stosunek do policji. A szczególnie do sprawy lustracji.<br>- Wolna mnie przestrzegła. Nie wdawałem się z nim w dyskusję.<br>- Doszedłem do wniosku, że powinien mieć świadomość, że jego córka została