Typ tekstu: Książka
Autor: Dymna Anna, Baniewicz Elżbieta
Tytuł: Ona to ja
Rok: 1997
była też jego dziełem. I chciała być. To nieprawda, że czas leczy. Czas idealizuje przeszłość, usuwa w niepamięć wszystko złe. W każdym razie nie mogła się od tego ideału uwolnić, jak od kalectwa albo wszechwładnego mitu. Inni mężczyźni wydawali się zbyt normalni, wręcz pospolici, bo przecież ona żyła z żywiołem, na dobre i na złe. A może pojawili się zbyt wcześnie, gdy jeszcze, pokaleczona, nie była zdolna do żadnych uczuć.



Życie poza pracą wypełniały zabiegi rehabilitacyjne, ćwiczenia, basen. W ten sposób poznała młodego masażystę. Był dobry i czuły, długo bardzo onieśmielony. Pomagał jej żyć. O sztuce nie wiedział nic i nie chciał
była też jego dziełem. I chciała być. To nieprawda, że czas leczy. Czas idealizuje przeszłość, usuwa w niepamięć wszystko złe. W każdym razie nie mogła się od tego ideału uwolnić, jak od kalectwa albo wszechwładnego mitu. Inni mężczyźni wydawali się zbyt normalni, wręcz pospolici, bo przecież ona żyła z żywiołem, na dobre i na złe. A może pojawili się zbyt wcześnie, gdy jeszcze, pokaleczona, nie była zdolna do żadnych uczuć.<br><br><br><br> Życie poza pracą wypełniały zabiegi rehabilitacyjne, ćwiczenia, basen. W ten sposób poznała młodego masażystę. Był dobry i czuły, długo bardzo onieśmielony. Pomagał jej żyć. O sztuce nie wiedział nic i nie chciał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego