Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 48
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
nawiązującego do płynącej obok rzeki. Architekt miejski postawił zresztą surowe warunki: budynek miał być dwukondygnacyjny, z jedną kondygnacją ukrytą za wiślanym wałem, aby nie zasłaniać niskiej zabudowy Dębnik i przyszłych budowli, które tu z czasem powstaną... Proponowana nam działka znajdowała się w jego gestii i Tadeusz Piekarz niemal z dnia na dzień ją nam przekazał, znajdując w dodatku rekompensatę dla jej dotychczasowych lokatorów, co wcale nie było łatwe.
Rok 1992, jeden z dworców kolejowych w Tokio, przez który codziennie przewija się milion ludzi. Spodziewałem się, i słusznie, wielu sojuszników, którzy będą chcieli, żeby zbiory Feliksa Jasieńskiego znalazły dach nad głową, ale na
nawiązującego do płynącej obok rzeki. Architekt miejski postawił zresztą surowe warunki: budynek miał być dwukondygnacyjny, z jedną kondygnacją ukrytą za wiślanym wałem, aby nie zasłaniać niskiej zabudowy Dębnik i przyszłych budowli, które tu z czasem powstaną... Proponowana nam działka znajdowała się w jego gestii i Tadeusz Piekarz niemal z dnia na dzień ją nam przekazał, znajdując w dodatku rekompensatę dla jej dotychczasowych lokatorów, co wcale nie było łatwe. <br>Rok 1992, jeden z dworców kolejowych w Tokio, przez który codziennie przewija się milion ludzi. Spodziewałem się, i słusznie, wielu sojuszników, którzy będą chcieli, żeby zbiory Feliksa Jasieńskiego znalazły dach nad głową, ale na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego