Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
to człowiek światły i kulturalny, bo przeczytawszy z rana gazetę, pojął w mig aluzję i odparował tym durnym, chamskim wieśniakom! A co! Nie dość, że zrobił im drogę, to mu tu jeszcze brużdżą?!
Towarzysze Drogowcy! Spełniliście pokładane w Was nadzieje! Wasze dzieło, owoc tego nadludzkiego wysiłku tchnął w nas nadzieję na lepsze jutro. Oto dowód, że w szalejącym morzu nieludzkiego kapitalizmu zachowała się jeszcze gdzieś wyspa porządnej pracy socjalistycznej. Nowa droga wygląda i jeździ się po niej swojsko, zupełnie jakby istniała tu od lat. I jakby właśnie czekała na pilny remont... Dziękujemy!
Jeśli zsumuje się wszystkie wystające z asfaltu studzienki, jak doda
to człowiek światły i kulturalny, bo przeczytawszy z rana gazetę, pojął w mig aluzję i odparował tym durnym, chamskim wieśniakom! A co! Nie dość, że zrobił im drogę, to mu tu jeszcze brużdżą?!<br>Towarzysze Drogowcy! Spełniliście pokładane w Was nadzieje! Wasze dzieło, owoc tego nadludzkiego wysiłku tchnął w nas nadzieję na lepsze jutro. Oto dowód, że w szalejącym morzu nieludzkiego kapitalizmu zachowała się jeszcze gdzieś wyspa porządnej pracy socjalistycznej. Nowa droga wygląda i jeździ się po niej swojsko, zupełnie jakby istniała tu od lat. I jakby właśnie czekała na pilny remont... Dziękujemy!<br>Jeśli zsumuje się wszystkie wystające z asfaltu studzienki, jak doda
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego