Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 9.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
jak zbudować azyl, enklawę, czują się bezradni wobec rozwoju sytuacji kulturowo-cywilizacyjnej; my zaś dostrzegamy szansę skutecznego bronienia wartości chrześcijańskich w tym świecie, bez kapitulanctwa i niepotrzebnych kompromisów, a nawet przejawiając konieczną ofensywność.

- Czy dostrzegasz dzisiaj w Polsce myślicieli politycznych formułujących polską rację stanu, uwzględniającą kryteria cywilizacyjno-kulturowe? Myślicieli chociażby na miarę Dmowskiego, który - abstrahując od aktualnej oceny jego priorytetów politycznych - bez wątpienia stworzył dla Polski taką głęboką wizję.

Nie dostrzegam. Na pytanie: "po co władza?", nie dostaje się dobrych odpowiedzi. Ucieka się w takich sytuacjach w sferę szczegółowych rozwiązań. Nawet niektórzy moi bliscy przyjaciele, tacy jak Aleksander Hall, wiążą dzisiaj interes
jak zbudować azyl, enklawę, czują się bezradni wobec rozwoju sytuacji kulturowo-cywilizacyjnej; my zaś dostrzegamy szansę skutecznego bronienia wartości chrześcijańskich w tym świecie, bez kapitulanctwa i niepotrzebnych kompromisów, a nawet przejawiając konieczną ofensywność.<br><br> - Czy dostrzegasz dzisiaj w Polsce myślicieli politycznych formułujących polską rację stanu, uwzględniającą kryteria cywilizacyjno-kulturowe? Myślicieli chociażby na miarę Dmowskiego, który - abstrahując od aktualnej oceny jego priorytetów politycznych - bez wątpienia stworzył dla Polski taką głęboką wizję.<br><br> Nie dostrzegam. Na pytanie: "po co władza?", nie dostaje się dobrych odpowiedzi. Ucieka się w takich sytuacjach w sferę szczegółowych rozwiązań. Nawet niektórzy moi bliscy przyjaciele, tacy jak Aleksander Hall, wiążą dzisiaj interes
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego