rzadka, jak wśród osób wsławionych w domenie literatury i sztuki. Po prostu żywoty głośnych nazwisk są bardziej na widoku.<br> Tak siebie pocieszałem, nie przeszkadzało to jednak mojemu poszukiwaniu postaci wyższych ode mnie, dlatego że nie pokręconych. I ostatecznie, myliłem się czy nie, moją zdolność podziwiania muszę zapisać na plus, nie na minus. <br><br><tit>Polski, język.</> Nie można zracjonalizować miłości do języka, tak jak nie można zracjonalizować miłości do matki. Pewnie są zresztą tym samym, nie darmo mówi się: język macierzysty. Większa część mego życia upłynęła poza Polską, bo tylko policzyć: lata Rosji w dzieciństwie, potem Francji i Ameryki. I w przeciwieństwie do tych