Typ tekstu: Książka
Autor: Błoński Jan
Tytuł: Forma, śmiech i rzeczy ostateczne
Rok: 1994
bardzo osobliwe. Bo co właściwie opisuje tu Gombrowicz? Strach towarzyszący zdarzeniu, do którego bohater doprowadził? Dziwną przyjemność, którą w nim obudziło? Czy też raczej osobliwe, groźno-rozkoszne odczucia, towarzyszące pracy wyobraźni, literackiej twórczości? Bo cóż w końcu powoduje bohaterem, jeżeli nie wola aranżowania, reżyserowania, pozorowania, majsterkowania na rzeczywistości - jej tworzenie na niby!
A więc to właśnie, co będzie robić w Trans-Atlantyku sam, razem z Fryderykiem w Pornografii, przy Leonie w Kosmosie. Jak zaś najzwięźlej określić eksperyment, któremu oddaje się w Bolimowie? Zaryzykowałbym tak: maksymalnie zbliżyć się - via Miętus - do wszystkiego co "niższe"... ale zarazem nic nie utracić ze swojej (jednostkowej) godności
bardzo osobliwe. Bo co właściwie opisuje tu Gombrowicz? Strach towarzyszący zdarzeniu, do którego bohater doprowadził? Dziwną przyjemność, którą w nim obudziło? Czy też raczej osobliwe, groźno-rozkoszne odczucia, towarzyszące pracy wyobraźni, literackiej twórczości? Bo cóż w końcu powoduje bohaterem, jeżeli nie wola aranżowania, reżyserowania, pozorowania, majsterkowania na rzeczywistości - jej tworzenie na niby!<br>A więc to właśnie, co będzie robić w Trans-Atlantyku sam, razem z Fryderykiem w Pornografii, przy Leonie w Kosmosie. Jak zaś najzwięźlej określić eksperyment, któremu oddaje się w Bolimowie? Zaryzykowałbym tak: maksymalnie zbliżyć się - via Miętus - do wszystkiego co "niższe"... ale zarazem nic nie utracić ze swojej (jednostkowej) godności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego