nowy CKM, wiedziałam że będą problemy. Po kilku dniach stał się wulgarny, ogląda mnóstwo głupich filmów, prowadzi samochód jak szaleniec, na przyjęcie do znajomych nie dość że poszedł w starym, ohydnym swetrze, to jeszcze się upił. Twierdził, że jest najlepszy, zjadł wszystko, co tylko mógł i chciał jeszcze zabrać trochę na później, a w drodze powrotnej powtarzał: <q>"ja do homoseksualistów nic nie mam"</>. I przez całą niedzielę nie kiwnął palcem. Zaniepokoiłam się. Co się z nim dzieje?! Odpowiedź znalazłam w CKM. Po prostu przeczytał artykuł pt. "I Bóg stworzył mężczyznę". Utwierdziliście go w przekonaniu, że dobry jest jaki jest. Żądam, aby ukazał