Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
sztuce czy w nauce. Ci ostatni mają najlepszą szansę odkrycia czegoś prawdziwie cennego, ale mogą też potknąć się i skończyć na niczym. I z tym trzeba się pogodzić. Egzystencjalizm to bardzo nieprecyzyjna filozofia, ale w pewnych sprawach precyzja jest niemożliwa. "To, czym jestem, opiera się na źródłowych więzach z transcendencją, na przekorze i na poświęceniu, (...) na posłuszeństwie codzienności i na cierpieniu w ukryciu. W filozofowaniu objaśniam i przygotowuję się do tego, by związek z wieczną nieskończonością przeżyć w czasie. To doświadczenie nie polega na wymuszaniu i dowodzeniu, lecz na nadaniu historyczności swojej egzystencji".

marek@kosmos.czyli.świat
Czyli lekarstwem na rutyniarską samotność
sztuce czy w nauce. Ci ostatni mają najlepszą szansę odkrycia czegoś prawdziwie cennego, ale mogą też potknąć się i skończyć na niczym. I z tym trzeba się pogodzić. Egzystencjalizm to bardzo nieprecyzyjna filozofia, ale w pewnych sprawach precyzja jest niemożliwa. "To, czym jestem, opiera się na źródłowych więzach z transcendencją, na przekorze i na poświęceniu, (...) na posłuszeństwie codzienności i na cierpieniu w ukryciu. W filozofowaniu objaśniam i przygotowuję się do tego, by związek z wieczną nieskończonością przeżyć w czasie. To doświadczenie nie polega na wymuszaniu i dowodzeniu, lecz na nadaniu historyczności swojej egzystencji".<br><br>marek@kosmos.czyli.świat<br>Czyli lekarstwem na rutyniarską samotność
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego