Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
Robiąc tak nadal...
Po dwu tygodniach mroku pierwszy raz trochę słońca. Oczywiście tylko troszeczkę, z umiarem, aby pacjentowi nie zaszkodzić po takiej przerwie.
Wydawnictwo Harcerskie prowadzi serię niewielkich książeczek "Mój konik". Poproszono mnie kiedyś, bym napisał o kotach. Jakie bywają, jak się nimi opiekować, jaką odegrały rolę w naszym życiu na przestrzeni wieków.
Tomik wydano pod dwuznacznym tytułem "Mam kota", 25 tysięcy egzemplarzy zniknęło w ciągu trzech dni z księgarń.
Każdy samotny żeglarz ma swego kota. Niekoniecznie dachowca czy burmańskiego. Kota pod czaszką, mola, czyli robaka, co gryzie, chandrę, cniandrę czy wyandrę.
Najlepiej widać to, gdy taki zabierze się do pisania. Mozoląc
Robiąc tak nadal...<br> Po dwu tygodniach mroku pierwszy raz trochę słońca. Oczywiście tylko troszeczkę, z umiarem, aby pacjentowi nie zaszkodzić po takiej przerwie.<br> Wydawnictwo Harcerskie prowadzi serię niewielkich książeczek "Mój konik". Poproszono mnie kiedyś, bym napisał o kotach. Jakie bywają, jak się nimi opiekować, jaką odegrały rolę w naszym życiu na przestrzeni wieków.<br> Tomik wydano pod dwuznacznym tytułem "Mam kota", 25 tysięcy egzemplarzy zniknęło w ciągu trzech dni z księgarń.<br> Każdy samotny żeglarz ma swego kota. Niekoniecznie dachowca czy burmańskiego. Kota pod czaszką, mola, czyli robaka, co gryzie, chandrę, cniandrę czy wyandrę.<br> Najlepiej widać to, gdy taki zabierze się do pisania. Mozoląc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego