Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
motorem powrotu do Rosji była żona Z. To bardzo prawdopodobne. Mogła już być zmęczona wojną, biedą, prymitywnym życiem, noszeniem wody ze studni, chodzeniem po zakupy, gotowaniem, zmywaniem. Poza tym - była jeszcze młoda, chciała się podobać, chciała się dobrze ubrać, bywać w teatrze i na koncertach. Nęcenie do powrotu odbywało się na raty, trwało chyba parę miesięcy, między wizytami były jak sądzę kilkutygodniowe przerwy, krótsze lub dłuższe, wskutek czego Z. nie odczuwał żadnego nacisku i miał dosyć czasu na myślenie i narady z kolegami i znajomymi. Większość z nich odradzała powrót do Rosji, a niektórzy pukali się nawet w czoło. Wizyty gościa z
motorem powrotu do Rosji była żona Z. To bardzo prawdopodobne. Mogła już być zmęczona wojną, biedą, prymitywnym życiem, noszeniem wody ze studni, chodzeniem po zakupy, gotowaniem, zmywaniem. Poza tym - była jeszcze młoda, chciała się podobać, chciała się dobrze ubrać, bywać w teatrze i na koncertach. Nęcenie do powrotu odbywało się na raty, trwało chyba parę miesięcy, między wizytami były jak sądzę kilkutygodniowe przerwy, krótsze lub dłuższe, wskutek czego Z. nie odczuwał żadnego nacisku i miał dosyć czasu na myślenie i narady z kolegami i znajomymi. Większość z nich odradzała powrót do Rosji, a niektórzy pukali się nawet w czoło. Wizyty gościa z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego