o powiązania z londyńskim podziemiem, niefrasobliwie organizujących dywersję na liniach komunikacyjnych milionowych armii radzieckich.</><br><br><who1>Nie mogliście zaprotestować?</><br><who2>Protestować trzeba było przede wszystkim przeciw awanturnikom z Londynu, którzy pchali naszą młodzież do walki z polską władzą ludową i Armią Czerwoną wyzwalającą ziemie Polski, Czechosłowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Jugosławii. Toczyła się walka na śmierć i życie o rozgromienie faszyzmu, o nowe oblicze Europy. W tej walce zginęły miliony Rosjan, Ukraińców, Białorusinów, Gruzinów, Żydów, Tatarów i synów innych narodów radzieckich.</><br><br><who1>Ale przeciw wywózkom nie mogliście protestować?</><br><who2>Jak? Wypowiedzieć wojnę? Zresztą wojna już była. Oni mieli tu swoje linie komunikacyjne, milionowe armie, toczyła się walka, czym ma być