Chodzi o to, żeby uwierzyli, iż tak naprawdę jesteśmy po tej samej stronie. Jestem przekonany, że już to wiedzą. Proszę posłuchać, nikt nie krzyczy: "Precz z milicją!", wszyscy krzyczą: "Milicja z narodem!".<br>Także <name type="person">Wiktor Juszczenko</>, który przemawiał wczoraj wieczorem do tłumu zebranego na placu <name type="place">Niepodległości</>, wzywał siły porządkowe do przejścia na stronę opozycji: "Przestępcy chcą was posłać na barykady, ale nie słuchajcie ich. Budujcie z nami nową <name type="place">Ukrainę</>".<br><name type="person">Juszczenko</> twierdzi, że tysiące ludzi w mundurach już przeszły na jego stronę. Trudno powiedzieć ilu. Na razie <name type="person">Juszczenko</> ma zapewnione bezpieczeństwo osobiste. Wczoraj na trybunie stał obok niego, witany przez tłum owacją, <name type="person">Władimir Kliczko