mieszkania, w których będzie pokój medialny i w którym na ekranie jednego wielkiego telewizora będzie można zobaczyć zarówno wszystkie programy dostępne na świecie, jak i przetłumaczyć sobie z automatycznego tłumacza na dowolny język, w którym film został wyprodukowany, zobaczyć, kto dzwoni w czasie filmu do naszych drzwi, czy też wejść na stronę Internetu, najlepiej <name type="org">Onetu</>, który ma całą stronę na temat słynnej sceny w filmie, który jest właśnie pokazywany itp., itd.</><br><who1>Czy TVN daleko do tej wizji?</><br><who2>W sensie fizycznym, czyli zaistnienia tego, daleko. Z mojej perspektywy, człowieka po sześćdziesiątce, to bardzo daleko. My już od paru lat staramy się kształtować cały