Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
proeksportowy dynamizm jest polskiej gospodarce bardzo potrzebny.

Rozmawiali Krzysztof Gołata i Zofia Leśniewska



Ekspres sejmowy

Nasze wejście do Unii Europejskiej mogą opóźnić nie rolnicy czy górnicy, ale urzędnicy i posłowie

Gdyby Bruksela podzielała optymizm polskiego rządu, od przystąpienia do unii dzieliłoby nas niewiele ponad tysiąc dni. Do tego czasu musimy na tyle zreformować gospodarkę i ulepszyć prawo, by móc stanąć w jednym szeregu z Wielką Brytanią, Niemcami czy Holandią. Tysiąc dni pozostało więc na restrukturyzację polskiej wsi, hut i kopalń. Tysiąc dni mamy na reformę administracji, podatków i banków. Do 1 stycznia 2003 r. musimy bezwzględnie spełnić jeszcze jeden warunek: nasze prawo
proeksportowy dynamizm jest polskiej gospodarce bardzo potrzebny.&lt;/&gt;<br><br>&lt;au&gt;Rozmawiali Krzysztof Gołata i Zofia Leśniewska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Ekspres sejmowy&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Nasze wejście do Unii Europejskiej mogą opóźnić nie rolnicy czy górnicy, ale urzędnicy i posłowie&lt;/&gt;<br><br>Gdyby Bruksela podzielała optymizm polskiego rządu, od przystąpienia do unii dzieliłoby nas niewiele ponad tysiąc dni. Do tego czasu musimy na tyle zreformować gospodarkę i ulepszyć prawo, by móc stanąć w jednym szeregu z Wielką Brytanią, Niemcami czy Holandią. Tysiąc dni pozostało więc na restrukturyzację polskiej wsi, hut i kopalń. Tysiąc dni mamy na reformę administracji, podatków i banków. Do 1 stycznia 2003 r. musimy bezwzględnie spełnić jeszcze jeden warunek: nasze prawo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego