Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
swoich cennych butelek dozami z zapasów odpowiednich roczników. Te dolewki tworzą cały ceremoniał. Rzeczy mają być pełne.
Pito w Polszcze dużo. Lecz tylko z winem zmagano się tak dwuznacznie, to pieśni składając na jego cześć, to widząc w nim diabła, co do pijaństwa wiedzie. Pito zatem po bożemu, ale i na umór; na szlachetny, humanistyczny środek niewiele miejsca starczało. Toteż w literaturze polskiej dawnych czasów wzgardy, kpin i satyry najwięcej było na ten temat. Zwłaszcza w wiekach XVII i XVIII ("Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa"), kiedy to w szranki stanęli Krasicki, Trembecki, Morsztynowie, Potocki. Sztandarem było Pijaństwo biskupa warmińskiego
swoich cennych butelek dozami z zapasów odpowiednich roczników. Te dolewki tworzą cały ceremoniał. Rzeczy mają być pełne. <br> Pito w Polszcze dużo. Lecz tylko z winem zmagano się tak dwuznacznie, to pieśni składając na jego cześć, to widząc w nim diabła, co do pijaństwa wiedzie. Pito zatem po bożemu, ale i na umór; na szlachetny, humanistyczny środek niewiele miejsca starczało. Toteż w literaturze polskiej dawnych czasów wzgardy, kpin i satyry najwięcej było na ten temat. Zwłaszcza w wiekach XVII i XVIII ("Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa"), kiedy to w szranki stanęli Krasicki, Trembecki, Morsztynowie, Potocki. Sztandarem było Pijaństwo biskupa warmińskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego