Typ tekstu: Książka
Autor: Lem Stanisław
Tytuł: Niezwyciężony
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1963
ale nawet najsilniejsza luneta nie pozwalała rozróżnić szczegółów; wydawało się, że większość owych budowli jest dziurawa jak rzeszoto.
Tym razem metaliczne podźwiękiwanie stygnących dysz jeszcze nie ustało, kiedy statek wysunął ze swego wnętrza pochylnię i rusztowanie dźwigu, otoczył się kręgiem energobotów, ale na tym nie poprzestał. W jednym miejscu, leżącym na wprost "miasta" (stojąc na poziomie gruntu nie można było go dostrzec spoza niskich wzgórz), skoncentrowała się wewnątrz osłony energetycznej grupa pięciu pojazdów terenowych, do której dołączył dwa razy przeszło większy od nich, podobny do apokaliptycznego żuka o sinawych pokrywach, ruchomy miotacz antymaterii.
Dowódcą grupy operacyjnej był Rohan. Stał wyprostowany w pierwszym
ale nawet najsilniejsza luneta nie pozwalała rozróżnić szczegółów; wydawało się, że większość owych budowli jest dziurawa jak rzeszoto.<br>Tym razem metaliczne &lt;orig&gt;podźwiękiwanie&lt;/&gt; stygnących dysz jeszcze nie ustało, kiedy statek wysunął ze swego wnętrza pochylnię i rusztowanie dźwigu, otoczył się kręgiem &lt;orig&gt;energobotów&lt;/&gt;, ale na tym nie poprzestał. W jednym miejscu, leżącym na wprost "miasta" (stojąc na poziomie gruntu nie można było go dostrzec spoza niskich wzgórz), skoncentrowała się wewnątrz osłony energetycznej grupa pięciu pojazdów terenowych, do której dołączył dwa razy przeszło większy od nich, podobny do apokaliptycznego żuka o sinawych pokrywach, ruchomy miotacz antymaterii.<br>Dowódcą grupy operacyjnej był Rohan. Stał wyprostowany w pierwszym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego