Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 18
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jest ustawowo zadanie. Ja wiem, że wy stworzycie taki ośrodek w majestacie prawa i za wielkie miliony - oburzał się Kotański. Wiceburmistrz próbował załagodzić nerwową atmosferę. - Teraz nie mamy nic dla pana, ale do 28 maja być może coś się znajdzie - mówił.
Na spotkanie przyszli przedstawiciele Stowarzyszenia "Śleboda", którzy żalili się na złe traktowanie przez władze miasta. Opowiadali o swojej działalności, organizowanych przez siebie koncertach, wystawach, imprezach charytatywnych. Mówili o problemach lokalowych. - Odkąd zostaliśmy na łamach prasy oskarżeni przez burmistrza o szerzenie satanizmu, wszędzie przed nami zamykają drzwi - mówił jeden z nich. - Drzwi samorządu są dla was otwarte. Zapraszam do rozmowy. Sprawa lokalu
jest ustawowo zadanie. Ja wiem, że wy stworzycie taki ośrodek w majestacie prawa i za wielkie miliony - oburzał się Kotański. Wiceburmistrz próbował załagodzić nerwową atmosferę. - Teraz nie mamy nic dla pana, ale do 28 maja być może coś się znajdzie - mówił.<br>Na spotkanie przyszli przedstawiciele Stowarzyszenia "Śleboda", którzy żalili się na złe traktowanie przez władze miasta. Opowiadali o swojej działalności, organizowanych przez siebie koncertach, wystawach, imprezach charytatywnych. Mówili o problemach lokalowych. - Odkąd zostaliśmy na łamach prasy oskarżeni przez burmistrza o szerzenie satanizmu, wszędzie przed nami zamykają drzwi - mówił jeden z nich. - Drzwi samorządu są dla was otwarte. Zapraszam do rozmowy. Sprawa lokalu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego