został wydany wyrok przez kompetentne władze kościelne"</> - mówił. Oświadczenie abpa Paetza wywołało zróżnicowane reakcje duchownych i wiernych. Słowa o <q>"nadużyciu dobroci i spontaniczności"</> wywołały poruszenie w grupie kleryków. Trącali się oni łokciami i uśmiechali się. Żaden z kleryków nie chciał jednak skomentować tych słów. Także większość księży po wyjściu z nabożeństwa nie chciała rozmawiać z dziennikarzami. Nowy metropolita chciałby przyczynić się do zjednoczenia poznańskiego Kościoła. <q>"Chciałbym, aby ta nominacja posłużyła do trzech rzeczy: do wzrostu wiary Kościoła poznańskiego, do rozbudowania tego Kościoła, także w jego widzialnych strukturach, na końcu też, żeby przyczyniła się do zjednoczenia, w pierwszym rzędzie kapłanów archidiecezji poznańskiej