obydwoma kandydatami były wyrównane - nie wprowadziły odpowiednich zabezpieczeń. W sześciu takich stanach nie wymaga się podpisów świadków dla stwierdzenia autentyczności głosujących. Wiele stanów pozwala, by działacze partii politycznych zbierali wypełnione karty wyborcze, a w niektórych działacze mogą nawet pomagać wyborcom je wypełniać, gdy ci proszą o pomoc. Stwarza to możliwość nacisków, kiedy głosują osoby starsze, biedni i nie mówiący po angielsku imigranci.<br><br>Upowszechnianie się głosowania wczesnego i &lt;foreign&gt;in absentia&lt;/&gt;, w atmosferze ostrej politycznej polaryzacji i pamięci sporu z 2000 r., sprawiło, że nad tegorocznymi wyborami unosiła się chmura podejrzliwości. Obie partie przygotowały armie prawników gotowych do natychmiastowego kwestionowania wyników. Jeszcze przed