Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 19.9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
niczego nie zmienią, bo ani nie przybędzie od nich
pieniędzy w budżecie, ani nie ubędzie agresywności opozycji, jednak
premier coraz częściej musi lawirować pomiędzy awuesowską piątką i
koalicyjną Unią Wolności. Co chwila ktoś grozi opuszczeniem koalicji. Czy
w tej sytuacji jest miejsce dla premiera-kanclerza, czy raczej
centroprawica skazana jest nadal na premiera-negocjatora?
- Tak źle jak w roku 1993 to nie jest. Mamy trochę więcej instynktu
samozachowawczego - stwierdza Paweł Łączkowski, poseł AWS, prezes Partii
Chrześcijańskich Demokratów. Przyznaje jednak, że nie ma wspólnego planu
działania. Ostatnio na przykład liderzy ZChN spotkali się z Lechem Wałęsą,
tłumacząc to próbą przeciągnięcia byłego prezydenta
niczego nie zmienią, bo ani nie przybędzie od nich<br>pieniędzy w budżecie, ani nie ubędzie agresywności opozycji, jednak<br>premier coraz częściej musi lawirować pomiędzy awuesowską piątką i<br>koalicyjną Unią Wolności. Co chwila ktoś grozi opuszczeniem koalicji. Czy<br>w tej sytuacji jest miejsce dla premiera-kanclerza, czy raczej<br>centroprawica skazana jest nadal na premiera-negocjatora?<br>- Tak źle jak w roku 1993 to nie jest. Mamy trochę więcej instynktu<br>samozachowawczego - stwierdza Paweł Łączkowski, poseł AWS, prezes Partii<br>Chrześcijańskich Demokratów. Przyznaje jednak, że nie ma wspólnego planu<br>działania. Ostatnio na przykład liderzy ZChN spotkali się z Lechem Wałęsą,<br>tłumacząc to próbą przeciągnięcia byłego prezydenta
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego