Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Współczesna
Nr: 04.15
Miejsce wydania: Białystok
Rok: 2005
za często, żeby nie absorbować Papieża. Przecież na odpowiedź od Niego czeka tak dużo osób" - pomyślała.
Czytał Papież i arcybiskup
Początkowo w listach zamieszczała tylko okolicznościowe życzenia i garść przemyśleń. Stopniowo listy robiły się coraz dłuższe. Nieraz zapisywała refleksje, żeby potem umieścić je w liście do Papieża. Potem je wygładzała, nadawała spójną formę. Wreszcie, po wielu latach korespondencji, odważyła się także napisać o swojej działalności społecznej na rzecz bezrobotnych.
"Dziękuję za serdeczne słowa do Ojca Świętego i informacje o Pani życiu i pracy społecznej pełnej poświęcenia na rzecz osób bezrobotnych. Załączam różańce pobłogosławione przez Ojca Świętego, o które Pani prosi. (...) Życzę
za często, żeby nie absorbować Papieża. Przecież na odpowiedź od Niego czeka tak dużo osób" - pomyślała.<br>Czytał Papież i arcybiskup<br>Początkowo w listach zamieszczała tylko okolicznościowe życzenia i garść przemyśleń. Stopniowo listy robiły się coraz dłuższe. Nieraz zapisywała refleksje, żeby potem umieścić je w liście do Papieża. Potem je wygładzała, nadawała spójną formę. Wreszcie, po wielu latach korespondencji, odważyła się także napisać o swojej działalności społecznej na rzecz bezrobotnych.<br>"Dziękuję za serdeczne słowa do Ojca Świętego i informacje o Pani życiu i pracy społecznej pełnej poświęcenia na rzecz osób bezrobotnych. Załączam różańce pobłogosławione przez Ojca Świętego, o które Pani prosi. (...) Życzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego