Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
kawałek, to niedużo, kilometr albo nawet mniej. A za to uciekać będziemy tą lepszą drogą...
Zanim dotarli do granic Warszawy, plan akcji został po raz drugi ustalony z najdrobniejszymi szczegółami...

I I I
Tajemnicze i budzące największe zainteresowanie poczynania Włodka i Janusza, zmierzające do wywołania zaplanowanego wybuchu, przeciągały się odrobinę nadmiernie. Nikt nie wątpił, iż wybuch, który ma stanowić szalone niebezpieczeństwo dla zamkniętych w wagonie konwojentów, a który równocześnie nie może spowodować ofiar w ludziach, jest zagadnieniem nietypowym i skomplikowanym. Niemniej czas naglił. W każdej chwili z białostockiej poczty mogła nadejść alarmująca wiadomość.
- Mamy jeden problem - wyjaśnił ponuro Janusz nagabującym go
kawałek, to niedużo, kilometr albo nawet mniej. A za to uciekać będziemy tą lepszą drogą...<br>Zanim dotarli do granic Warszawy, plan akcji został po raz drugi ustalony z najdrobniejszymi szczegółami...<br><br>I I I<br>Tajemnicze i budzące największe zainteresowanie poczynania Włodka i Janusza, zmierzające do wywołania zaplanowanego wybuchu, przeciągały się odrobinę nadmiernie. Nikt nie wątpił, iż wybuch, który ma stanowić szalone niebezpieczeństwo dla zamkniętych w wagonie konwojentów, a który równocześnie nie może spowodować ofiar w ludziach, jest zagadnieniem nietypowym i skomplikowanym. Niemniej czas naglił. W każdej chwili z białostockiej poczty mogła nadejść alarmująca wiadomość.<br>- Mamy jeden problem - wyjaśnił ponuro Janusz nagabującym go
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego