Anną Raczyńską, "Express Bydgoski", 12 XII)</><br><br><div1><br><br><tit>Krzysztof Martens, szef SLD na Podkarpaciu, o nastrojach w partii i fascynacji premierem:</><br><br>"- Niesubordynacja jest dzisiaj problemem w SLD?<br><br>- Nie, nie. Problem SLD jest dużo bardziej poważny, problem SLD jest taki, że nasi członkowie są troszkę zirytowani, doskwiera im rzeczywistość i chcieliby jakichś źródeł nadziei, coś co może pozwolić poderwać partię. Ja jestem prowincjonalnym politykiem, działaczem i dzisiaj mogę powiedzieć, że przy tym stanie nastrojów do jakiegokolwiek działania nie jestem w stanie ludzi poderwać.<br><br>- A co jest w stanie poderwać?<br><br>- Zbudowanie pewnego pakietu źródeł nadziei, myślę o pewnej rekonstrukcji rządu, może właśnie na początku maja