Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalewska Hanna
Tytuł: Tego lata, w Zawrociu
Rok: 1998
samo obojętny. I tak samo półżywy! Czy nie tak? Zaczynam się domyślać, kto to był. Wydaje mi się, że znam przyczynę bólu, który wówczas rozsadzał ci pierś.
To wtedy pomyślałaś, że może uda ci się zmienić własne życie, a w konsekwencji i jego życie. Uczepiłaś się tej myśli, jak jedynej nadziei. Tak. Miałaś wyjątkowe szczęście - żyłaś długo bez miłości, a pod sam koniec życia ten jeden, jedyny raz udało ci się kogoś pokochać naprawdę. I ten jeden, jedyny raz nie wyrzekłaś się miłości. Tego jestem pewna. Kochałaś boleśnie, mądrze, do utraty tchu. Miałaś szczęście, ale było to szczęście w nieszczęściu, bo
samo obojętny. I tak samo półżywy! Czy nie tak? Zaczynam się domyślać, kto to był. Wydaje mi się, że znam przyczynę bólu, który wówczas rozsadzał ci pierś.<br>To wtedy pomyślałaś, że może uda ci się zmienić własne życie, a w konsekwencji i jego życie. Uczepiłaś się tej myśli, jak jedynej nadziei. Tak. Miałaś wyjątkowe szczęście - żyłaś długo bez miłości, a pod sam koniec życia ten jeden, jedyny raz udało ci się kogoś pokochać naprawdę. I ten jeden, jedyny raz nie wyrzekłaś się miłości. Tego jestem pewna. Kochałaś boleśnie, mądrze, do utraty tchu. Miałaś szczęście, ale było to szczęście w nieszczęściu, bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego