Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 7-8
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1964
przez zamknięte szczelnie okna i zatańczyć pod oślepiającym światłem lampy operacyjnej. Dr Rowland; zamiast powiedzieć Magdalenie nazwę potrzebnego mu w tej chwili instrumentu - mruknął nie przerywając operacji:
- Felix ano nuevo, chiquita... Y para ustedes chicas.
Senora Reyes żując przez sen cukierki miętowe westchnęła z głębi obfitej piersi. Z żalem? Z nadzieją?
Norma siedziała na łóżku w dyżurce pielęgniarek i trzymała rękę Mirty Perez, która przyjechała godzinę temu. Ręka była zimna i lekko drżała. Listonosz Perez przemierzał wielkimi krokami korytarz. Chodził od sali operacyjnej, przy której odruchowo ściszał kroki - do półotwartych drzwi pokoju numer dziesięć, w których drzemała senora Reyes.
- Kiedy skończą
przez zamknięte szczelnie okna i zatańczyć pod oślepiającym światłem lampy operacyjnej. Dr Rowland; zamiast powiedzieć Magdalenie nazwę potrzebnego mu w tej chwili instrumentu - mruknął nie przerywając operacji:<br>- &lt;foreign&gt;Felix ano nuevo, chiquita... Y para ustedes chicas.&lt;/&gt;<br>Senora Reyes żując przez sen cukierki miętowe westchnęła z głębi obfitej piersi. Z żalem? Z nadzieją?<br>Norma siedziała na łóżku w dyżurce pielęgniarek i trzymała rękę Mirty Perez, która przyjechała godzinę temu. Ręka była zimna i lekko drżała. Listonosz Perez przemierzał wielkimi krokami korytarz. Chodził od sali operacyjnej, przy której odruchowo ściszał kroki - do półotwartych drzwi pokoju numer dziesięć, w których drzemała senora Reyes.<br>- Kiedy skończą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego