szanować czas swojego podwładnego, jego czas pracy, od którego zależy jakość pracy, termin jej wykonania i "last not least" zarobki. Zakładam, że podwładny jest dobrym fachowcem i w pełni odpowiedzialnym człowiekiem. Jeżeli zostaną spełnione warunki, o których była mowa, tylko nadzwyczajne możliwości mogą sprawić, że praca nie zostanie wykonana. Za nadzwyczajną okoliczność można uznać chorobę, wypadek przy pracy, lecz czy jest nadzwyczajną okolicznością kilkugodzinne spóźnienie się samochodu z dostawą materiału, niedostarczenie w porę koniecznych narzędzi, lub brak decyzji co do rodzaju lub zakresu pracy? To są po prostu niedostatki organizacyjne, a częstotliwość ich występowania przesądza o jakości pracy i w dalszej