Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
mi pana Franka, który zmarł w tamtym roku. Są ubrani na modłę amerykańską, na nogach mają buty z wężowej skórki, po za tym mają na sobie kowbojskie koszule i niebieskie dżinsy. Czuję ociężałość i mrowienie w końcach palców. Próbuję do nich zagadać ale nic nie mówią. Nagle zauważam, że leżę naga na stole, a moje ręce i nogi są związane. Otwierają się drzwi, wchodzi wysoki mężczyzna. Mówi, że jest lekarzem i musi mnie zbadać. Nakłada na ręce gumowe rękawice i grzebie sobie w spodniach.
Tracę przytomność. Budzę się i widzę

Korbielowie
Państwo Korbielowie mają wszystko co potrzeba do życia. Dwudziestojedno calowy
mi pana Franka, który zmarł w tamtym roku. Są ubrani na modłę amerykańską, na nogach mają buty z wężowej skórki, po za tym mają na sobie kowbojskie koszule i niebieskie dżinsy. Czuję ociężałość i mrowienie w końcach palców. Próbuję do nich zagadać ale nic nie mówią. Nagle zauważam, że leżę naga na stole, a moje ręce i nogi są związane. Otwierają się drzwi, wchodzi wysoki mężczyzna. Mówi, że jest lekarzem i musi mnie zbadać. Nakłada na ręce gumowe rękawice i grzebie sobie w spodniach.<br>Tracę przytomność. Budzę się i widzę &lt;gap&gt;&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Korbielowie&lt;/&gt;<br>Państwo Korbielowie mają wszystko co potrzeba do życia. Dwudziestojedno calowy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego