Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Polska
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
tym świat Michnika z większym rozpędza się wigorem. Im świat Rydzyka śmielej wypływa na scenę polityczną, tym świat Michnika bardziej i radośniej triumfuje.

Świat Michnika nie wziął się z samych urojeń. Organizowane przez carski reżim pogramy Żydów to nie halucynacje. Prześladowanie profesorów i studentów żydowskiego pochodzenia przez bojówki ORN, antysemicka nagonka w pismach "Sztafeta" i "Falanga", marcowe harce moczarowców to nie przewidzenia. Świat Michnika tych faktów nie zmyślił. On tylko wyolbrzymił tę rzeczywistość, przekształcił ją we wszechogarniającą obsesję.

Wszystko, co ją podsyca (ostatnie narodowo-grunwaldowskie wyczyny "Głosu" i "Naszej Polski"), stanowi sprawiony temu światu makabryczny, bo niszczący prezent.

---------------------------------------------------------------------------

Świat Michnika bez
tym świat Michnika z większym rozpędza się wigorem. Im świat Rydzyka śmielej wypływa na scenę polityczną, tym świat Michnika bardziej i radośniej triumfuje.<br><br>Świat Michnika nie wziął się z samych urojeń. Organizowane przez carski reżim pogramy Żydów to nie halucynacje. Prześladowanie profesorów i studentów żydowskiego pochodzenia przez bojówki ORN, antysemicka nagonka w pismach "Sztafeta" i "Falanga", marcowe harce &lt;orig&gt;moczarowców&lt;/&gt; to nie przewidzenia. Świat Michnika tych faktów nie zmyślił. On tylko wyolbrzymił tę rzeczywistość, przekształcił ją we wszechogarniającą obsesję.<br><br>Wszystko, co ją podsyca (ostatnie &lt;orig&gt;narodowo-grunwaldowskie&lt;/&gt; wyczyny "Głosu" i "Naszej Polski"), stanowi sprawiony temu światu makabryczny, bo niszczący prezent.<br><br>---------------------------------------------------------------------------<br><br>Świat Michnika bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego