Typ tekstu: Książka
Autor: Przybora Jeremi
Tytuł: Przymknięte oko opaczności
Rok: 1995
z tamtejszym chłopstwem, nigdy się nie zetknąłem poza zatrudnionymi na folwarku i we "dworze". Napisałem "dworze" w cudzysłowie, bo miedzyński dom nie miał w swoim wyglądzie niczego wspólnego z polskim dworem. Był to prosty piętrowy budynek o płaskim dachu, tyle że obszerny i wewnątrz bardzo wygodny. Nie zdarzył się taki najazd gości, żeby się wszyscy się w nich wygodnie nie pomieścili. Woda bieżąca i elektryczność, jako zdobycze cywilizacji raczej rzadkie w średnich majątkach ówczesnej Polski (poza dawnym zaborem niemieckim) dopełniały komfortu siedziby. Ojciec planował w przyszłości rozbudowę i przebudowę domu, ale do tego nie doszło. Natomiast wystrój wewnętrzny dawał dobre świadectwo
z tamtejszym chłopstwem, nigdy się nie zetknąłem poza zatrudnionymi na folwarku i we "dworze". Napisałem "dworze" w cudzysłowie, bo miedzyński dom nie miał w swoim wyglądzie niczego wspólnego z polskim dworem. Był to prosty piętrowy budynek o płaskim dachu, tyle że obszerny i wewnątrz bardzo wygodny. Nie zdarzył się taki najazd gości, żeby się wszyscy się w nich wygodnie nie pomieścili. Woda bieżąca i elektryczność, jako zdobycze cywilizacji raczej rzadkie w średnich majątkach ówczesnej Polski (poza dawnym zaborem niemieckim) dopełniały komfortu siedziby. Ojciec planował w przyszłości rozbudowę i przebudowę domu, ale do tego nie doszło. Natomiast wystrój wewnętrzny dawał dobre świadectwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego