Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
to oczywiście skąpy szkic jak na taką historię, ale to wszystko, co wiem. Zupełnie jak na tej fotografii. Nigdy nie zgodziłam się na żadne "artystyczne" podrysowanie twarzy mojej matki i babki na tej jedynej fotografii, jaka po nich została. Ja po prostu należę do tych, którzy nie odziedziczyli po swych najbliższych nic oprócz szkiców. W Nowym Jorku jest mi dobrze. Lubię znikać w tłumie na Lexington, Park Avenue i w kolejce podziemnej. Wyszłam dwa razy za mąż, a potem już nie próbowałam. Nie chciałam mieć dzieci. Wolę być sama.


Umowa z Bogiem

Halinie M.

Młodsze siostry mojej mamy - Rywka, Rachela i
to oczywiście skąpy szkic jak na taką historię, ale to wszystko, co wiem. Zupełnie jak na tej fotografii. Nigdy nie zgodziłam się na żadne "artystyczne" podrysowanie twarzy mojej matki i babki na tej jedynej fotografii, jaka po nich została. Ja po prostu należę do tych, którzy nie odziedziczyli po swych najbliższych nic oprócz szkiców. W Nowym Jorku jest mi dobrze. Lubię znikać w tłumie na Lexington, Park Avenue i w kolejce podziemnej. Wyszłam dwa razy za mąż, a potem już nie próbowałam. Nie chciałam mieć dzieci. Wolę być sama.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div sex="m" year=1992&gt;<br>&lt;tit&gt;Umowa z Bogiem&lt;/&gt;<br><br>Halinie M.<br><br>Młodsze siostry mojej mamy - Rywka, Rachela i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego