Typ tekstu: Książka
Autor: Teplicki Zbigniew
Tytuł: Wielcy Indianie Ameryki Północnej
Rok: 1994
osadnicy też byli wyczerpani. Walkę prowadzono nie tylko za pomocą broni. Oszustwem, podstępem i przebiegłością posługiwały się obydwie strony. Gdy jedno z plemion po zawarciu traktatu pokojowego wróciło do swej wioski, otoczył je tam oddział kolonistów i wymordował do ostatniego człowieka, nie biorąc jeńców. Tymczasem The London Company słała instrukcje, nakazując jeszcze większą bezwzględność wobec Indian. Kiedy w jej zarządzie dowiedziano się, że Wyatt usiłował podstępnie otruć Opechancanougha w czasie negocjacji pokojowych, złajano gubernatora za partactwo, ponieważ fortel się nie udał, fuszerka zaś wyszła na jaw. A to, że dwustu Indian ciężko odchorowało spożycie odpowiednio spreparowanego posiłku, niektórzy przypłacili to nawet
osadnicy też byli wyczerpani. Walkę prowadzono nie tylko za pomocą broni. Oszustwem, podstępem i przebiegłością posługiwały się obydwie strony. Gdy jedno z plemion po zawarciu traktatu pokojowego wróciło do swej wioski, otoczył je tam oddział kolonistów i wymordował do ostatniego człowieka, nie biorąc jeńców. Tymczasem The London Company słała instrukcje, nakazując jeszcze większą bezwzględność wobec Indian. Kiedy w jej zarządzie dowiedziano się, że Wyatt usiłował podstępnie otruć Opechancanougha w czasie negocjacji pokojowych, złajano gubernatora za partactwo, ponieważ fortel się nie udał, fuszerka zaś wyszła na jaw. A to, że dwustu Indian ciężko odchorowało spożycie odpowiednio spreparowanego posiłku, niektórzy przypłacili to nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego