Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
Ktoś opowiadał, że był zrozpaczony, kiedy już ogołocił cały dom, a nie dało się przecież sprzedać ściany z bloku; jednak od czego jest się alkoholikiem?
- na ścianie była jeszcze boazeria, nabywcy znaleźli się szybko.
Anka: Nie chciałabym, Monika, żebyś pomyślała, że chodzi tylko o straty materialne, chociaż one są najbardziej namacalne. Ogląda się rozmiary strat we wszystkich dziedzinach życia.
Monika: W terapii, jak się domyślam, są jakieś sposoby, dzięki którym pacjent może je sobie uprzytomnić?
Anka: Byłam bardzo zdziwiona, kiedy pierwszy raz zobaczyłam nazwę takich zajęć w grafiku wiszącym na ścianie oddziału w K.: 10.00-11.30 - DESTRUKCJA. Pierwsze skojarzenie
- na ścianie była jeszcze boazeria, nabywcy znaleźli się szybko.
Anka: Nie chciałabym, Monika, żebyś pomyślała, że chodzi tylko o straty materialne, chociaż one są najbardziej namacalne. Ogląda się rozmiary strat we wszystkich dziedzinach życia.
Monika: W terapii, jak się domyślam, są jakieś sposoby, dzięki którym pacjent może je sobie uprzytomnić?
Anka: Byłam bardzo zdziwiona, kiedy pierwszy raz zobaczyłam nazwę takich zajęć w grafiku wiszącym na ścianie oddziału w K.: 10.00-11.30 - DESTRUKCJA. Pierwsze skojarzenie
Ktoś opowiadał, że był zrozpaczony, kiedy już ogołocił cały dom, a nie dało się przecież sprzedać ściany z bloku; jednak od czego jest się alkoholikiem? <br>- na ścianie była jeszcze boazeria, nabywcy znaleźli się szybko.</><br><who3>Anka: Nie chciałabym, Monika, żebyś pomyślała, że chodzi tylko o straty materialne, chociaż one są najbardziej namacalne. Ogląda się rozmiary strat we wszystkich dziedzinach życia.</><br><who1>Monika: W terapii, jak się domyślam, są jakieś sposoby, dzięki którym pacjent może je sobie uprzytomnić?</><br><who3>Anka: Byłam bardzo zdziwiona, kiedy pierwszy raz zobaczyłam nazwę takich zajęć w grafiku wiszącym na ścianie oddziału w K.: 10.00-11.30 - DESTRUKCJA. Pierwsze skojarzenie
