Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
takie ciężkie, bo pustynia się kończyła, więc piasek nie był tak gorący, nawet tu i ówdzie rosło już trochę krzewów i spotykało się nawet ludzi.
Maciuś chciał się zapoznać z tymi ludźmi, ale mu nie pozwolili, bo to byli rozbójnicy pustyni. Nie zaczepiali ich, bo karawana była duża. Ale chętnie napadali, jak mniej ludzi jechało.
Nareszcie!
Już widać z daleka las, już wionął wilgotny chłód. Podróż się skończyła, ale nie wiadomo, co ich teraz czeka. Uniknęli śmierci w gorących piaskach, może teraz zginą z rąk dzikich Murzynów.
Początek był doskonały. Król ludożerców wyjechał na spotkanie z całym dworem. Na przodzie szła
takie ciężkie, bo pustynia się kończyła, więc piasek nie był tak gorący, nawet tu i ówdzie rosło już trochę krzewów i spotykało się nawet ludzi.<br>Maciuś chciał się zapoznać z tymi ludźmi, ale mu nie pozwolili, bo to byli rozbójnicy pustyni. Nie zaczepiali ich, bo karawana była duża. Ale chętnie napadali, jak mniej ludzi jechało.<br> &lt;page nr=102&gt; Nareszcie!<br>Już widać z daleka las, już wionął wilgotny chłód. Podróż się skończyła, ale nie wiadomo, co ich teraz czeka. Uniknęli śmierci w gorących piaskach, może teraz zginą z rąk dzikich Murzynów.<br>Początek był doskonały. Król ludożerców wyjechał na spotkanie z całym dworem. Na przodzie szła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego