Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Miecz przeznaczenia
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1992
Nie powiem, żebyś był dla niej wyszukanie uprzejmy, Geralt.
- Głupio wyszło - zgodził się wiedźmin. - Rzeczywiście, uraziłem ją, całkiem bez powodu. Może pójść za nią i przeprosić?
- Daj pokój - rzekł bard i dodał sentencjonalnie. - Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie. Chodź, napijemy się lepiej piwa.
Nie zdążyli napić się piwa. Przez rozgadaną grupę mieszczan przepchnął się Drouhard.
- Panie Gerard - powiedział. - Pozwólcie. Jego wysokość chce z wami mówić.
- Już idę.
- Geralt - Jaskier chwycił go za rękaw. - Nie zapomnij.
- O czym?
- Obiecałeś przyjąć każde zadanie, bez wybrzydzania. Trzymam cię za słowo. Jak to ty powiedziałeś? Trochę poświęcenia?
- Dobra, Jaskier. Ale
Nie powiem, żebyś był dla niej wyszukanie uprzejmy, Geralt.<br>- Głupio wyszło - zgodził się &lt;orig&gt;wiedźmin&lt;/&gt;. - Rzeczywiście, uraziłem ją, całkiem bez powodu. Może pójść za nią i przeprosić?<br>- Daj pokój - rzekł bard i dodał sentencjonalnie. - Nigdy nie ma się drugiej okazji, żeby zrobić pierwsze wrażenie. Chodź, napijemy się lepiej piwa.<br>Nie zdążyli napić się piwa. Przez rozgadaną grupę mieszczan przepchnął się Drouhard.<br>- Panie Gerard - powiedział. - Pozwólcie. Jego wysokość chce z wami mówić.<br>- Już idę.<br>- Geralt - Jaskier chwycił go za rękaw. - Nie zapomnij.<br>- O czym?<br>- Obiecałeś przyjąć każde zadanie, bez wybrzydzania. Trzymam cię za słowo. Jak to ty powiedziałeś? Trochę poświęcenia?<br>- Dobra, Jaskier. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego