z 1812 roku, odkrytym miesiąc temu w Wilnie, są szczątki wielu żołnierzy polskich - twierdzi dyrektor Instytutu Historii Litwy, prof. Alvydas Nikżentaitis. <q><transl>"Na wyniki dokładnych badań, które obecnie prowadzą eksperci litewscy i francuscy, należy jeszcze poczekać, ale wstępnie możemy stwierdzić, że grobie spoczywa bardzo dużo Polaków"</></> - powiedział PAP profesor. Przypomina, że napoleońska Wielka Armia tylko w 20 proc. składała się z Francuzów. Pozostali to przedstawiciele różnych narodów z Europy Środkowej. <q><transl>"Możemy powiedzieć, że odkryty masowy grób jest grobem narodów środkowoeuropejskich"</></> - mówi Nikżentaitis. Grób odkryto w wileńskiej dzielnicy Północne Miasteczko, gdzie do niedawna stacjonowały wojska radzieckie. Obecnie trwa tam budowa osiedla mieszkaniowego. W