Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
się podoba.
Profesor wzruszył ramionami i wałęsał się aż do obiadowej pory. Gdy wszedł do jadalni, zakrzyknął i cofnął się: za stołem siedział jego brat, lecz jakże odmieniony . Quantum mutatus* Przed kilkoma godzinami czarna, kruczoczarna jeszcze broda, osiwiała, chociaż snuły się po niej brunatne pasma, których nie można było usunąć naprędce.
- I cóż cię tak dziwi? - dawnym basem rzekł pan Gąsowski, głosu bowiem odmienić nie zdołał. - Znudziło mi się być czarnym, więc posiwiałem. "Malowane" brody dobre są do zagadek.
- Ja się nie dziwię! - rzekł dobrotliwie profesor. - Ja się cieszę... Jesteś bardzo przystojnym człowiekiem, mój stary!
- Stary? To za wiele powiedziane...
- Nie
się podoba.<br>Profesor wzruszył ramionami i wałęsał się aż do obiadowej pory. Gdy wszedł do jadalni, zakrzyknął i cofnął się: za stołem siedział jego brat, lecz jakże odmieniony &lt;page nr=226&gt;. Quantum mutatus* Przed kilkoma godzinami czarna, kruczoczarna jeszcze broda, osiwiała, chociaż snuły się po niej brunatne pasma, których nie można było usunąć naprędce.<br>- I cóż cię tak dziwi? - dawnym basem rzekł pan Gąsowski, głosu bowiem odmienić nie zdołał. - Znudziło mi się być czarnym, więc posiwiałem. "Malowane" brody dobre są do zagadek.<br>- Ja się nie dziwię! - rzekł dobrotliwie profesor. - Ja się cieszę... Jesteś bardzo przystojnym człowiekiem, mój stary!<br>- Stary? To za wiele powiedziane...<br>- Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego