Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
fart przyniesła, od niej się tu wszystko zaczęło. Jak tylko się tu pokazała, zaraz zaczęła się polka z tem Szczecinem, z temi obrazami, z tem Szerlokiem. A teraz co, braciszek w więzieniu, ja bez jesionki. Ja ci mówie, ze kto wie czy to nie ona na nasz tego Szerloka swojego napuściła.
- A ja ci mówie, zamknij morde! - stracił cierpliwość Maniuś. - Jedno z drugiem nie ma nic wspólnego. Mogło być tak, ze wyszła z mieszkania, a klawisznicy to wykapowali i w tem czasie nasz zrobili na pasówkie, bo włamania nie widać. Tylko patrzeć, jak Danka wróci.
- Daj ci Boże. Ale ja bym
fart &lt;orig&gt;przyniesła&lt;/&gt;, od niej się tu wszystko zaczęło. Jak tylko się tu pokazała, zaraz zaczęła się polka z &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt; Szczecinem, z &lt;orig&gt;temi&lt;/&gt; obrazami, z &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt; Szerlokiem. A teraz co, braciszek w więzieniu, ja bez jesionki. Ja ci &lt;orig&gt;mówie&lt;/&gt;, ze kto wie czy to nie ona na nasz tego Szerloka swojego napuściła.<br>- A ja ci &lt;orig&gt;mówie&lt;/&gt;, zamknij &lt;orig&gt;morde&lt;/&gt;! - stracił cierpliwość Maniuś. - Jedno z &lt;orig&gt;drugiem&lt;/&gt; nie ma nic wspólnego. Mogło być tak, ze wyszła z mieszkania, a &lt;orig&gt;klawisznicy&lt;/&gt; to wykapowali i w &lt;orig&gt;tem&lt;/&gt; czasie nasz zrobili na &lt;orig&gt;pasówkie&lt;/&gt;, bo włamania nie widać. Tylko patrzeć, jak Danka wróci.<br>- Daj ci Boże. Ale ja bym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego