Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 36
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
wspomnieniach o ratownikach tatrzańskich nie może zabraknąć Andrzeja Krzeptowskiego, prowadzącego schronisko w Pięciu Stawach. Jest to najwyżej położone schronisko w Tatrach Polskich (na wysokości 1670 m n.p.m.). Dolina Pięciu Stawów Polskich - przez niektórych uważana jest za jedną z najpiękniejszych - zimą pełna roziskrzonego śniegu stwarza niewyczerpalne wprost możliwości uprawiania narciarstwa nawet do czerwca. Latem okoliczne szlaki, a zwłaszcza honorna, ale i trudna Orla Perć nęcą długimi wędrówkami. Praca tutaj to twardy orzech do zgryzienia, a zaopatrzenie schroniska jest wynoszone lub wywożone przez konie z Doliny Roztoki pod Litworowy Żleb, a potem wyciągiem do schroniska. Nie jest więc łatwo gazdować w
wspomnieniach o ratownikach tatrzańskich nie może zabraknąć Andrzeja Krzeptowskiego, prowadzącego schronisko w Pięciu Stawach. Jest to najwyżej położone schronisko w Tatrach Polskich (na wysokości 1670 m n.p.m.). Dolina Pięciu Stawów Polskich - przez niektórych uważana jest za jedną z najpiękniejszych - zimą pełna roziskrzonego śniegu stwarza niewyczerpalne wprost możliwości uprawiania narciarstwa nawet do czerwca. Latem okoliczne szlaki, a zwłaszcza honorna, ale i trudna Orla Perć nęcą długimi wędrówkami. Praca tutaj to twardy orzech do zgryzienia, a zaopatrzenie schroniska jest wynoszone lub wywożone przez konie z Doliny Roztoki pod Litworowy Żleb, a potem wyciągiem do schroniska. Nie jest więc łatwo gazdować w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego