rezygnacją i na, oczach Suskiego położył sobie słuchawkę na ramieniu, sięgnął po papierosa i oburącz zapalił zapałkę.<br>- Tak jest, słucham - rzucił do słuchawki zaciągając się dymem. - Nit, pułkowniku, ja do tej sprawy nie wrócę:<br>Jeszcze tylko dwa słowa zatrzeszczały w słuchawce. Mech odłożył ją zamyślony.<br>- Coś mi się wydaje, że nareszcie zwolnią mnie na studia - uśmiechnął się do Suskiego, ale zastępca, z sercem bijącym nadzieją, zauważył, że mięsień policzka szefa drga od tłumionej pasji.<br>Olo kupił "Głos Pokolenia" na dworcu. Przekartkował na peronie i z satysfakcją spostrzegł na trzeciej, honorowej stronie swoje wspomnienia z dokonanej ongiś wespół z Ogórkiem "operacji V1