Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
z kresów) czy jednego miasta (Warszawy).
Co zatem robić? Dla części polskich elit sytuacja jest jasna: niepodległa Polska musi donośnym głosem opowiadać własną wersję historii, a w obecnych stosunkach z Rosją okazywać zdecydowanie i determinację. To również wynika z historii. Jak pisał na łamach "Ozonu" profesor Władysław Bartoszewski: "Rosjanie to (...) naród dumny. (...) Zawsze szanowali tych, którzy sami siebie szanowali. Jeżeli zaś mieli do czynienia z ludźmi, którzy sami siebie nie szanują, to nigdy nie odczuwali dla nich szacunku". Zdaniem Bartoszewskiego prezydent nie powinien jechać do Moskwy.
Inni eksperci zwracają uwagę, że Rosjanie uznają wyłącznie język siły i wszelkie niuansowanie sprzeciwu wobec
z kresów) czy jednego miasta (Warszawy).<br>Co zatem robić? Dla części polskich elit sytuacja jest jasna: niepodległa Polska musi donośnym głosem opowiadać własną wersję historii, a w obecnych stosunkach z Rosją okazywać zdecydowanie i determinację. To również wynika z historii. Jak pisał na łamach "Ozonu" profesor Władysław Bartoszewski: "Rosjanie to (...) naród dumny. (...) Zawsze szanowali tych, którzy sami siebie szanowali. Jeżeli zaś mieli do czynienia z ludźmi, którzy sami siebie nie szanują, to nigdy nie odczuwali dla nich szacunku". Zdaniem Bartoszewskiego prezydent nie powinien jechać do Moskwy. <br>Inni eksperci zwracają uwagę, że Rosjanie uznają wyłącznie język siły i wszelkie niuansowanie sprzeciwu wobec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego