i zaskakująca, bo do tej pory &lt;name type="org"&gt;Parlament Europejski&lt;/&gt; nie zajmował się &lt;name type="place"&gt;Białorusią&lt;/&gt;, a spośród naszych wschodnich sąsiadów na jako takie zainteresowanie mogła liczyć jedynie &lt;name type="place"&gt;Rosja&lt;/&gt;.<br>- W &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt; nie ma zrozumienia dla problemów &lt;name type="place"&gt;Białorusi&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Ukrainy&lt;/&gt;. Tylko my upominaliśmy się na forum &lt;name type="org"&gt;Komisji Spraw Zagranicznych PE&lt;/&gt; o &lt;name type="place"&gt;Białoruś&lt;/&gt;, o &lt;name type="place"&gt;Ukrainie&lt;/&gt; oprócz nas wspomnieli tylko Brytyjczycy - mówi &lt;name type="person"&gt;Bogdan Klich&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt;) z grupy &lt;name type="org"&gt;EPP&lt;/&gt;. W zabieganiu o przeprowadzenie debaty pomagali też eurodeputowani z &lt;name type="org"&gt;LPR&lt;/&gt;.<br>W projekcie rezolucji znalazła się krytyka kampanii przed wyborami parlamentarnymi na &lt;name type="place"&gt;Białorusi&lt;/&gt;, które mają odbyć się 17 października. W tym samym dniu odbędzie się też referendum konstytucyjne, które ma umożliwić