Typ tekstu: Książka
Autor: Dawid Bieńkowski
Tytuł: Nic
Rok: 2005
gdzie to wszystko bywa tak zwarte, że można czuć się przytłoczonym, czy o Nairobi, gdzie jest kompletny burdel, ale poza tym wszędzie jest coś, co przypomina Paryż, chociaż to przez Anglików budowane... jakieś takie jądro, solidne, które sprawia, że miasto jest miastem... a tu gdzie spojrzeć, bloki, takie jakich d'Estaing nastawiał i u nas na obrzeżach, dla kolorowych... szare, rozpadające się, brudne... ale tutaj stoją w środku miasta!... To tak jakby w Paryżu, w Dzielnicy Łacińskiej, poustawiać to tu, to tam te pudła, tylko Arabów ani Murzynów nie widać. I jeszcze te ulice... jakby autostrady puścić środkiem miasta... No, czy tu
gdzie to wszystko bywa tak zwarte, że można czuć się przytłoczonym, czy o Nairobi, gdzie jest kompletny burdel, ale poza tym wszędzie jest coś, co przypomina Paryż, chociaż to przez Anglików budowane... jakieś takie jądro, solidne, które sprawia, że miasto jest miastem... a tu gdzie spojrzeć, bloki, takie jakich d'Estaing nastawiał i u nas na obrzeżach, dla kolorowych... szare, rozpadające się, brudne... ale tutaj stoją w środku miasta!... To tak jakby w Paryżu, w Dzielnicy Łacińskiej, poustawiać to tu, to tam te pudła, tylko Arabów ani Murzynów nie widać. I jeszcze te ulice... jakby autostrady puścić środkiem miasta... No, czy tu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego