Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 11
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1987
w ambasadzie RP w Bukareszcie, od marca 1941 r. służyłem w Brygadzie Karpackiej, która później weszła w skład II Korpusu. Tam zostałem kierownikiem działu wydawnictw i czasopism.
Garliński: Była to droga żołnierska, którą, jakże słusznie, wybrała olbrzymia większość młodych Polaków. Wtedy, we Włoszech, już po zakończeniu działań wojennych, różne były nastroje, spodziewano się nawet wojny Zachodu z Sowietami. Jak Pan wówczas widział te sprawy, jaka była Pańska ocena rzeczywistości?
Giedroyć: Istotnie wtedy w środowisku polskim były powszechne złudzenia, że jesteśmy w przededniu trzeciej wojny światowej. Dlatego nikt nie planował działalności na długą metę. Dla mnie jednak było jasne, że trzeciej wojny
w ambasadzie RP w Bukareszcie, od marca 1941 r. służyłem w Brygadzie Karpackiej, która później weszła w skład II Korpusu. Tam zostałem kierownikiem działu wydawnictw i czasopism. <br> Garliński: Była to droga żołnierska, którą, jakże słusznie, wybrała olbrzymia większość młodych Polaków. Wtedy, we Włoszech, już po zakończeniu działań wojennych, różne były nastroje, spodziewano się nawet wojny Zachodu z Sowietami. Jak Pan wówczas widział te sprawy, jaka była Pańska ocena rzeczywistości?<br> Giedroyć: Istotnie wtedy w środowisku polskim były powszechne złudzenia, że jesteśmy w przededniu trzeciej wojny światowej. Dlatego nikt nie planował działalności na długą metę. Dla mnie jednak było jasne, że trzeciej wojny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego